poniedziałek, 10 marca 2014

ZAKUPY W CHINACH CZ. 2

Hej! Dzisiaj kolejna część zakupów z Chin. Z zamiłowania do siateczki w bluzkach zamówiłam dwie - szara z dekoltem oraz czarna krótka siateczkowa . Za obie zapłaciłam 13,72$ czyli około 40zł.
Czekałam aż 1,5 miesiąca - dla mnie to wieczność, bo lubię dostawać szybko swoje zamówienia, niestety zapomniałam o tym, że akurat w Chinach zaczął się Nowy Rok, przez co wysyłki znacznie opóźniły się. Nieważne - bluzki już mam i przechodzę od razu do sedna.
Jako pierwsza przyszła do mnie ta
 zdjęcie z Aliexpress

środa, 5 marca 2014

ZAKUPY W CHINACH CZYLI ALIEXPRESS

Hej! Pewnie wiele z Was słyszało o stronie Aliexpress.com , a nawet chciało coś z niej zamówić, jednak pojawiały się przy tym pytania:
czy towar będzie zgodny z opisem?
jak długo idzie paczka?
czy paczka w ogóle do nas dojdzie?
i wiele, wiele innych..
Ja postanowiłam zaryzykować i skusiłam się jakiś czas temu na TE botki.
Kosztowały mnie 17,99$ czyli jakieś 55zł, przesyłka była darmowa. Czekałam równy miesiąc. Po odpakowaniu poczułam zapach kleju, co nie zwiastowało niczego dobrego, jednak botki okazały się identyczne jak na zdjęciach, były ŁADNE :) ich jakość była również dobra jak za taką cenę. Podeszwa zrobiona była z gumy(?) dzięki czemu były bardzo wygodne, nie było czuć obcasa. Wszystko ładnie wykonane, ćwieki solidnie doklejone - nie mogłabym doczepić się do niczego ;)

 zdjęcie z Aliexpress